Podsumowanie października 2016- zmiana fryzury, nowości kosmetyczne + pierwsze zajęcia na uczelni ;)

Cześć kochani ;) Październik to dla mnie bardzo ponury miesiąc. Pogoda paskudna, z domu wychodze ciemno, wracam też ciemno. I do tego deszcz, wiatr i ludzie po same uszy zawinięci w chusty. Nic po za tym. Ale znalazłam receptę na poprawę humoru :) Jaką ? :) Zapraszam ;)


Nie trzymam Was już w niepewności :) Postanowiłam zmienić coś w sobie i zaczęłam od samej góry, czyli włosów :) Na resztę przyjdzie czas później :) W listopadzie stawiam na pielęgnację, a w grudniu idę na dekoloryzację :) Koniec z czarnymi włosami ;)

Ale nie o tym miało być :) Mi na jesienną deprechę pomagają inni ludzie :) Uwielbiam się spotykać z rodziną i znajomymi. Dlatego moją receptą na złe samopoczucie jest kawa z przyjaciółmi :) No nie musi być to akurat kawa :) Ale ważne, żeby czas spędzać w gronie ludzi z którymi czuję się dobrze. Tak leczę zawsze swoje złe samopoczucie :) 

W moje rączki wpadło tylko kilka nowości :) 
Najbardziej ciekawią mnie plastry przeciw wypadaniu włosów :) Nie spotkałam się z czymś takim, więc trzeba sprawdzić :)














Niedługo pojawi się wpis, w którym powiem kilka słów o perfumach Apar ;) Ci co śledzą mojego snapa (madzik_p) wiedzą już jaką niespodziankę będę miała dla Was :)

A te kosmetyki otrzymałam w prezencie :) O pigmentach Inglot słyszałam dużo dobrego ;) Czas się o tym przekonać ;)

Ten kto pracował, studiował jednocześnie rozumnie mnie doskonale. Moja doba bardzo szybko się kończy i mam wrażenie, że coraz szybciej zaczyna :) Ale chce Wam powiedzieć, że chyba wierzę w przeznaczenie, że tam gdzieś na górze Ktoś nam bardzo dobrze życzy, tylko my źle spostrzegamy jego sygnały. 
Oto jeden z przykładów :) Na moim roku jest ponad 250 osób, więc podzielono nas na dwie grupy. Wszystkie znajome twarze trafiły do 1, a ja do 2. Od razu byłam i zawiedziona i zła, sama już nie wiem co czułam. Oczywiście szłam na zajęcia z negatywnym nastawieniem. Wchodzę do uczelni i pytam się pana ochroniarza jak dojść do auli. On pokazał mi pewną dziewczynę i kazał iść za nią, bo jej już wytłumaczył drogę. Później dołączyła do nas kolejna dziewczyna. I wiecie co, nie dość, że obie były z mojej grupy to na dodatek, chodzimy razem na ćwiczenia. Na 10 grup, my wszystkie trafiłyśmy do jednej :) Po godzinie rozmawiałyśmy jakbyśmy się znały od dawna :) Chyba polubiłyśmy się od pierwszego wiejrzenia :) Rzadko mam tak, że z kimś czuję się dobrze tak od razu, po kilku minutach, przeważnie potrzebuję czasu, aby nawiązać więzi ;) Czy to nie jest przeznaczenie ? :) 


W październiku pojawiły się posty:
 >>GEOMETRYCZNE OMBRE LAKIERAMI SEMILAC- TUTORIAL + INSTAGRAMOWE INSPIRACJE ;) 
>>Moja przemiana z Jantar: nowa fryzura oraz recenzja odżywki do włosów + niespodzianka dla Was ;)  
>>Moje łupy z promocji -49% w Rossamnnie oraz co myślę o tej całej wyprzedaży ;)  
>>Liebster Blog Award ;) Kilka słów o mnie :)  
>>PODSUMOWANIE WRZEŚNIA 2016- JAK MIESZKA MI SIĘ W WARSZAWIE, CO NOWEGO WPADŁO W MOJE DŁONIE ORAZ FILM SMOLEŃSK. 
>> NOWOŚCI SEMILAC- KOLEKCJA MY STORY I 155 IVORY CREAM, 157 LITTLE ROSIE, 166 CRAZY FLAMINGO, 170 PINK WINK, 171 PORTO MARINE ;) 

Mieliście również okazję poznać kilka blogerek, bądź dowiedzieć się o nich więcej :
>>PAAATRIZIAA
>>AGNIESZKA BLOGUJE
>>Mazgoo
>>My lovely fuschia ;)  
 
Za co nie lubię jeszcze października? Za to, że jest tak ciemno, że żadne zdjęcia nie chcą wychodzić :( Dlatego trochę zaniedbuję Instagram, gdyż nie mam ładnych zdjęć :( 

A Wam jak minął miesiąc? Czy tak jak ja zmagaliście się z jesienną depresją? Dajcie znać co u Was słychać :)

25 komentarzy:

  1. A na jaki kolor włosów się zdecydujesz po dekoloryzacji? :) Koniecznie daj znać o tych plastrach na wypadanie włosów, bo jestem ich niesamowicie ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę coś o brązie ;)a co wyjdzie pewnie okaże się po wizycie u fryzjerki :)

      Usuń
  2. Plastry do włosów? Równiez pierwszy raz o nich slyszę, chętnie poczytam coś więcej :) a co do jesiennej depresji to się z Tobą utożsamiam :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pogoda mnie wykańczy, zimno, ponuro i tak smutno. A o plastrach też nie słyszałam wcześniej;) więc trzeba przetestować :)

      Usuń
  3. bardzo fajny post, który czyta się lekko i przyjemnie :) jedyne, czego mogę Ci pozazdrościć to ludzi, przyjaciół, bliskich znajomych... wszystko można kupić ale nie przyjaźń. Ja niestety nie mam szczęścia do ludzi... A jak już kogoś spotkam fajnego to zawsze nasze drogi się rozchodzą więc to nie jest to samo. Pozdrawiam Cię cieplutko i jestem ciekawa dalszych recenzji i tych plastrów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam podsumowanie miesiąca ;) staram się każdą wolną chwilę poświęcać dla bliskich ;) nie mam tego czasu za dużo, bo praca, blog, szkoła. Ale robię co mogę ;)

      Usuń
  4. Mnie też denerwuje ta pogoda i fakt, że zdjęcia wychodzą teraz tragicznie :/
    Zaczęłam testowanie tego samego serum przeciw wypadaniu włosów. Obyśmy zauważyły pozytywne efekty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo bym chciała ;) a co do zdjęć, to jestem bardzo zła, bo nie wychodzą tak jakbym chciała ; (

      Usuń
  5. październik to bardzo fajny miesiąc ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe z czym taki fajny ; ( ale dobrze że już się skończył

      Usuń
  6. Krótka choroba no i duuużo siłowni a co za tym idzie więcej energii :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj chyba nie tylko Ciebie ta pogoda dobija ;)

    http://gabrysiowetestowaniee.blogspot.com/2016/11/organiczny-krem-nawilzajacy-na-dzien.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Jesień potrafi być przygnębiająca, mi w leczeniu złego samopoczucia pomaga ostatnio sport :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny wpis :) Pigmenty Inglota są ekstra :)

    OdpowiedzUsuń
  10. u mnie na szczescie 5 rok studiów, mam dość już

    OdpowiedzUsuń
  11. Te plastry przeciw wypadaniu włosów są nic nie warte (miałam je na początku roku zapłaciłam 112 zł i kasa poszła w błoto) jeśli będziesz je naklejać koło skroni to uważaj przy lini włosów bo ściąganie plastra je wyrywa i trochę boli przy ściąganiu gdy jakiś włos podejdzie pod niego. W miejscu którym naklejasz to nie dawaj kremu, bo plaster zwyczajnie będzie się w tedy odklejać. Jestem ciekawa czy tobie się sprawdzi dla mnie bubel i to kosztowny;(

    OdpowiedzUsuń
  12. Nastał okres brzydkich zdjęć, bo złe światło :D
    Fajnie, że znalazłaś koleżanki, które polubiłaś od razu :P Ja też tak mam, że od razu nie nawiązuję znajomości, trochę czasu musi minąć ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo Ci ładnie w nowych włosach :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczna fryzura! :) Jestem ciekawa perfum od Apar.

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo ładna i twarzowa fryzura - pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo fajna fryzurka ładnie CI w niej:) Mnie nie raz dopada jesienna depresja i takie przygnębienie ogólnie zatapiam się w książkach i jakoś lepiej jest

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja też myślę o dekoloryzacji właśnie na czerń :) też nie lubię października :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny oraz każdy komentarz :)
Do każdego komentującego zaglądam :)
Jeśli podoba ci się blog zapraszam do obserwacji :) Daj znać koniecznie w komentarzu, odwdzięczę się tym samym :*
Dziękuję i pozdrawiam :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2016 @MadziaWas , Blogger