Matowa pomadka Lovely K-Lips- hit czy totalny kit ?:)- Recenzja
Hej kochani;) Dziś chcę powiedzieć Wam kilka słów o produkcie, który znikał ze sklepowych półek jak świeże bułeczki. Moje usta są dość wymagające i nie każda pomadka, szminka czy błyszczyk im odpowiada. Czy K-lips sprostało moim wymaganiom? Zapraszam ;*
Produkt: matowa pomadka oraz kredka do ust
Firma: Lovely
Cena: 19.90
Zapach: bez zapachu. Taka neutralna
Kolor: niestety, gdy udało mi się dostać pomadkę był tylko kolor 5 ;)
Trwałość: jak dla mnie bardzo słaba. Nie wytrzymuje wypicia kawy, a o jedzeniu nie wspomnę. Jest bardzo słaba. Za tą cenę mogę kupić trwalsze pomadki. Jeżeli miałabym wybierać, to kredka do ust z tego zestawu jest najtrwalsza.
Gdy produkty weszły na rynek, zrobił się wokół nich bardzo duży szum. No przecież bym nie była sobą, musiałam to sprawdzić. Nie uwierzcie, ale w Warszawie w trzecim Rossmann udało mi się dopiero znaleźć ostatnie opakowanie. Więc o wyborze koloru nie było mowy. Pomyślałam skoro są tak trudno dostępne, muszą być dobre. Niestety, moje myślenie było błędne. Zawiodłam się i to to bardzo.
Już tyle opinii przeczytałam, że takie dobre, takie trwałe. A tu takie zaskoczenie.
Nie mówię, że na ustach wygląda źle, jest ładna, ale to chyba nie o to chodzi. Przecież jakość też powinna być wysoka. W końcu to nie taki tani produkt.
Już tyle opinii przeczytałam, że takie dobre, takie trwałe. A tu takie zaskoczenie.
Nie mówię, że na ustach wygląda źle, jest ładna, ale to chyba nie o to chodzi. Przecież jakość też powinna być wysoka. W końcu to nie taki tani produkt.
Nie kupię jej ponownie, dlatego że za tą cenę znam lepsze produkty. Niestety.
Plus dla firmy, że w cenie 20 zł mamy dwa produkty. Chociaż osobiście bym wolała mieć jeden, a dobry produkt ;) Dawno się tak nie zawiodłam. Tyle szumu i to o nic ;(
Kolorki też nie są złe. Przeglądałam testery i mogę powiedzieć, że odcienie są bardzo ładne.
Mówiłam, moje usta są wymagające ;)
Znacie ten produkt? Możecie mi o nim coś powiedzieć :)
Buziaki ;*
Szkoda, że się zawiodłaś :(
OdpowiedzUsuńMogłabyś kliknąć w linki w najnowszym poście ? Dzięki :*
Żałuję wydanych pieniędzy ;)
UsuńWidziałam że ten produkt jest bardzo popularny na blogach ale ja go jeszcze nie stosowałam :)
OdpowiedzUsuńKażdy powinien przekonać się na swojej skórze, ale ogólnie nie polecam jej ;)
UsuńSzkoda, że ma taką słabą trwałość, w płynnych pomadkach to właśnie o nią się głównie rozchodzi :C Widziałam go w Rossmannie, ale się nie skusiłam - może to i dobrze :)
OdpowiedzUsuńChyba dobrze, szkoda kaski na nią ;)
UsuńAle kolor mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńKolorystyka tych produktów jest bardzo ładna ;)
UsuńU mnie w Rossmannie ciężko ten produkt zdobyć.ale może to i dobrze. Jakoś przeszła mi już ochota :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciężko było je znaleźć ;) Bardzo ;) Ciągle wyprzedane ;)
UsuńNo to teraz mam mieszane uczucia. Bo chciałam kupić ten produkt, bo tyle ochów i achów się na jego temat naczytałam i jeszcze to, że tak szybko znika z półek Rossmanna. A teraz to już nie wiem czy warto wydawać nawet te 20 zł :D
OdpowiedzUsuńZa 20 zł mamy o wiele lepsze pomadki ;) Przynajmniej ja takie znam ;)
UsuńChciałam spróbować, ale ani razu nie udało mi się dostać. Chyba jednak kupię sprawdzoną kredkę z Golden Rose. ;)
OdpowiedzUsuńO i to będą o wiele lepiej wydane pieniążki ;)
Usuńja też się co niego rozczarowałam, ale jeszcze ją potestuje,, zjadła się bardzo szybko i mega wysuszała usta
OdpowiedzUsuńCo do ust to prawda. Wysusza usta ;(
UsuńMam z tej firmy pomadkę, ale w kredce. Nie lubię tego typu pomadek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://w-pogoni-za-idealem.blogspot.com/
Matowe pomadki na ustach wyglądają bardzo ładnie, ale trzeba je właśnie lubić ;)
UsuńPatrzylam na nie i w końcu zrezygnowałam - poleciałam kupić w tej samej cenie dwie kredki matowe z GR. I nie żałuję.
OdpowiedzUsuńTyle dobrego o tych kredkach słyszałam, że sama chyba się skuszę ;)
UsuńJakoś szczególnie ten produkt mnie nie kusił i chyba dobrze :)
OdpowiedzUsuńA patrzyłam za nim z ciekawości ostatnio i półeczki wyczyszczone;p
OdpowiedzUsuńPodobają mi się kolory, ale nie mam parcia na te zestawy.
OdpowiedzUsuńNie jest zła, ale mogłaby być lepsza. Zresztą ja sobie liczę, że sama pomadka kosztowała 9 złoty ;) A trwałość mocno przeciętna, bo nawet jak nie jem to roluje się na ustach przy samym mówieniu. Po bułki do sklepu można w niej pójść, ale na większe wyjście stanowczo nie.
OdpowiedzUsuńNie znam i na razie nie planuję jej zakupu.
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie jest trwała
OdpowiedzUsuńMi strasznie wysusza usta :( Z trwałością właśnie też słabo nie jestem zachwycona.
OdpowiedzUsuńMnie nie kusiła :)
OdpowiedzUsuńNie mam jej i jakoś nie mam presji na nią :D Teraz to już w ogóle mi się odechciało :P
OdpowiedzUsuńSzkoda że się zawiodłaś
OdpowiedzUsuńMiałam już trzy podejścia do kupienia tej pomadki i mimo, że była dostepna, nawet we wszystkich kolorach to za każdym razem odpuszczałam bo czytałam wiele negatywnych lub średnich opinii na jej temat. Kusiła mnie głownie dlatego że wyszła jako inspiracja zestawem Kylie, ale za tą cenę wolę kupić płynną pomadkę z Golden Rose i wiem, że będę zadowolona :) Szkoda, że się zawiodłaś ale przynajmniej wypróbowałaś na własnej skórze :)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad zakupem tej pomadki, ale tak jak poprzedniczka czytałam wiele negatywnych opinii, więc raczej jej nie kupię....
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPierwsza taka racenzja którą czytam i nie jest zbytnio pochlebna, mimo wszystko i tak mnie kusi i zastanawiam się teraz czy kupić. Ja akurat wcześniej czytałam pozytywne opinie :) Jednak widać że każda z nas ma inne potrzeby i wymagania :)
OdpowiedzUsuńja mam tyle pomadek ze w zyciu ich nie zużyje na razie nie kupuje nic nowego
OdpowiedzUsuńPrzyznam się, że czasem myślałam o zakupie, ze względu na fajne kolory, jakie widziałam na zdjęciach m.in.na Instagramie. U mnie w drogerii też ciężko było je dostać, a jak już były, to były w takim stanie, że bałam się dotknąć. Moje usta też są wymagające, więc odpuszczam. Ufff, mój portfel właśnie się ucieszył ;)
OdpowiedzUsuń