Podsumowanie grudnia 2016- święta bez życzeń, urodziny bloga, nowa seria wpisów.
Witam kochani. Grudzień to miesiąc, który mija bardzo szybko, a jest za to bardzo kosztowny. Lubię ten miesiąca tylko i wyłącznie ze względu na Święta oraz Sylwester. Co się wydarzyło oraz jak minął ten miesiąc dowiecie się w dalszej części postu.
Tak kochani, to już dwa lata jestem w tych całych Internetach. To całe dwa lata z Wami ;)
Dziękuję z całego serduszka, że tu jesteście. Każdy, kto tu zagląda jest wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju. Jestem bardzo szczęśliwa, że Was mam. Dziękuję ;*
Po co założyłam tego całego bloga ?
Kocham kosmetyki oraz makijaż. Zakładając blog założyłam, że nauczę się malować. Tak wiecie, idealnie, tak jak Maxineczka. Taki plan, marzenie. Cały czas czytam o makijażu, oglądam prace innych oraz uczę się ile mogę.
Blog założyłam, aby móc z Wami rozmawiać. Nie znam Was osobiście, ale łączy nas wspólna pasja- kosmetyki, makijaż, itp. Lubię dużo mówić, często rozmawiam z ludźmi. Blog to takie miejsce bez ograniczeń, gdzie pisze, co chce i o czym chce.
Blog założyłam, aby móc lepiej poznać moich czytelników, ich problemy oraz pomagać je rozwiązać. Taka już jestem ;)
Blog założyłam z powodu mojego małego zainteresowania, jakim jest marketing internetowy. Dokładniej chciałam od podszewki poznać proces promocji produktów. Lubię o tym czytać i jak na razie tylko czytać.
Najważniejsze w tym wszystkim było to, że udało mi się to osiągnąć. Jestem szczęśliwa, że mam swój kawałek przestrzeni w Internetach. Dzięki temu spotykam fenomenalnych ludzi, którzy powodują, że blogosfera to mój drugi dom. Nie są ważne rzeczy, eventy czy prezenty, najważniejsi są ludzie.
Moje dwa lata bloga są bardzo owoce i uwierzcie mi będą jeszcze bardziej. Chce, abyście poczuli się tu jak w domu.
Dlatego powstanie nowa seria wpisów?
Tydzień temu zrobiłam porządki w szafce, gdzie trzymałam
swoje skarby z lat młodości. Jest trochę tego :) Cały wieczór siedziałam
i przeglądałam moje pamiętniki. Pisałam tam wszytko, miałam możliwość
wyżalić się i naskarżyć bez konsekwencji. Oj, jakie tam są głupoty,
znaczy teraz wydaje mi się, że to są głupoty. Wcześniej to były
problemy, niektóre nie do rozwiązania.
W mojej głowie
narodził się pomysł, czemu nie wykorzystać tego na blogu. Przecież to
też mój pamiętnik, tylko taki, że przeczytać może go każdy z nas. Czemu
nie powiedzieć wszystkim jakie nastolatki mają problemy i jaka teraz bym
sobie dała receptę. Czemu nie pomóc dziś młodzieży z ich tak ciężkich
wyborach, problemach. Czemu nie? Ja już to przeżyłam i przeszłości nie
zmienię. Mój pamiętnik miał kilka form. Jedna papierowa oraz zdjęć na
komputerze. Starałam się wszytko zbierać i mieć w jedynym miejscu.
Czy
mnie boję się pretensji od ludzi o których będę pisać? Nie, bo nigdy
nie użyję prawdziwego imienia. A ten, który będzie wiedział, że to o nim
zapewne zachowa to dla siebie. Nie sądzę, żeby miał odwagę napisać ;)
Moje uczucia i plany są udokumentowane, więc do kogo pretensje? Do mnie, że mi ktoś wyrządził krzywdę. Wątpię.
Moje uczucia i plany są udokumentowane, więc do kogo pretensje? Do mnie, że mi ktoś wyrządził krzywdę. Wątpię.
Oczywiście
nie będą to same pretensje, czy żale, bo to nie o to chodzi. Dla mnie to
już tylko wspomnienia. To już było, dla mnie ważne jest co będzie.
Nadchodzi w naszym życiu moment, że za wszytko trzeba będzie się rozliczyć. Za te dobre i za te złe też.
W grudniu zaczął się mój czas bezrobocia oraz i w grudniu się skończył. Stała się rzecz o której marzyłam od początku mojej zawodowej edukacji. Dostałam pierwszą pracę i to w dodatku na umowę o pracę. Jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa.
Czemu nie złożyłam życzeń na Święta moim czytelnikom?
Bo wolałam, żeby ten czas poświęcili na rodzinę oraz bliskich. Przecież każdy wie, że ludziom życzę jak najlepiej. I dodatkowe życzenia 24 grudnia nie są potrzebne. I to nie przez brak szacunku czy cuś. Zwyczajnie ten czas można wygospodarować lepiej, niż odpisywać na życzenia.
Bo wolałam, żeby ten czas poświęcili na rodzinę oraz bliskich. Przecież każdy wie, że ludziom życzę jak najlepiej. I dodatkowe życzenia 24 grudnia nie są potrzebne. I to nie przez brak szacunku czy cuś. Zwyczajnie ten czas można wygospodarować lepiej, niż odpisywać na życzenia.
A Wam jak minął grudzień? Jesteście zadowoleni z prezentów? Czekam na Wasze komentarze ;*
Buziaki ;*
slicznie wygladasz :) ja nie skladalam zyczen na blogu na swieta ani na sylwestra bo zwyczajnie nie mialam na to czasu
OdpowiedzUsuńGratuluje nowej pracy i życzę w niej powodzenia :) I oczywiście również dalszych sukcesów w blogowaniu :)
OdpowiedzUsuńŻyczę sukcesów w dalszym blogowaniu :) u mnie niedługo będzie roczek :)
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia i wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńOby blog obchodził jak najwięcej urodzin :)
OdpowiedzUsuńU mnie też 2 latka stuknęło :) Powodzenia!
OdpowiedzUsuńJakie śliczne ciuchy! :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tej nowej serii, sama mam gdzieś swoje notatniki, pamiętniki;))
Nowej serii jestem najbardziej ciekawa. Powodzenia w dalszym blogowaniu :)
OdpowiedzUsuńGratuluję pracy :* Ja też grudzień mam bezrobotny ale mam nadzieję, że to się szybko zmieni.
OdpowiedzUsuńGratuluję 2 urodzin bloga i przede wszystkim fajnej pracy;)
OdpowiedzUsuńGratulacje i życzę wielu sukcesów zarówno w blogowaniu, jak i w pracy! :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego na nowy rok :)
OdpowiedzUsuńChętnie poczytam tą Twoją nową serię postów :)
OdpowiedzUsuńTeż nie składałam życzeń, więc nie masz się czym przejmować :)
OdpowiedzUsuńChętnie poczytam nowe wpisy :)
A z prezentów jestem jak najbardziej zadowolona
Piękna jest ta sukienka ;)
OdpowiedzUsuńSukienka jest boska :) U mnie grudzień minął bardzo szybko, bo dom-praca i jeszcze w między czasie studia :)
OdpowiedzUsuńŻyczę sukcesów w dalszym blogowaniu :). Mam nadzieję, że jeszcze bardziej rozwiniesz skrzydła :). Wszystkiego dobrego :).
OdpowiedzUsuńWszystkiego kreatywnego z okazji urodzin bloga ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego!!! :)
OdpowiedzUsuńhttp://diamontsfashion.blogspot.com/
Życzę Ci dalszych wielu sukcesów i rozwoju :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz a twoje makijaże są piękne :) życzę ci samych sukcesów i wytrzymałości w blogowaniu :*
OdpowiedzUsuńGrudzień jak zawsze minął szybko :) ładnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuń