Recenzja kremu do włosów IL SALONE MILANO
Witam:) Jak minęły Wam Walentynki ? :) Świętujecie je czy wychodzicie z założenia, że miłość okazuje się przez cały rok ?:) ;*
Dziś mam dla Was recenzje produktu który ostatnio wpadł w moje posiadanie :) Jest to krem do włosów normalnych i suchych. Producent obiecuje, ze będziemy mieć miękkie i odżywione włosy. Czy na pewno? Zapraszam ;*
Firma: IL SALONE Milano
Produkt: krem do włosów
Cena: ok 30 zł
Pojemność: 250 ml
Dostępność: Rossmann
Opakowanie: Miękka tubka z odkręcanym korkiem. Może to być dla niektórych uciążliwe, gdyż nie posiada standardowego opakowania na "klik".
Działanie: Jak dla mnie nie ma rewelacji. Krem do włosów jak krem do włosów. Na pewno włosom nie szkodzi, lecz aż tak nadzwyczajnie nie pomaga. Co prawda po umyciu włosy są odżywione, lecz tym efektem nie cieszyłam się zbyt długo. Po kilku godzinach włosy opadają i szybciej się przetłuszczają.
Konsystencja: dość gęsta, lecz nie ma problemu z wydobyciem produktu z tuby. Na włosach rozprowadza się dobrze, nie spływa z nich
Ten kosmetyk nie jest dla mnie. Wiem, że to nie maska do włosów, tylko krem. Lecz moje włosy potrzebują produktu, który ułatwi ich rozczesywanie. Tan wręcz przeciwnie utrudnia mi to. Po umyciu głowy muszę około 5 minut poświęcić na ich rozczesanie. To stanowczo za długo.
Wydajność: jeżeli macie długie włosy tak jak ja to musicie go dość dużo użyć na włosy. Całe szczęście że produkt jest gęsty i tak szybko nie znika z opakowania.
Konsystencja: dość gęsta, lecz nie ma problemu z wydobyciem produktu z tuby. Na włosach rozprowadza się dobrze, nie spływa z nich
Zapach: bardzo przyjemny,delikatny. Włosy dzięki niemu pachną nieziemsko :) Zapach wyjątkowo przypadł mi do gustu
Ten kosmetyk nie jest dla mnie. Wiem, że to nie maska do włosów, tylko krem. Lecz moje włosy potrzebują produktu, który ułatwi ich rozczesywanie. Tan wręcz przeciwnie utrudnia mi to. Po umyciu głowy muszę około 5 minut poświęcić na ich rozczesanie. To stanowczo za długo.
Dziewczyny, które maja puszące się włosy śmiało mogą sięgnąć po ten produkt. Włosy po tym kremie są delikatniejsze i wyglądają na wygładzone. A co za tym idzie krem zmniejsza objętość włosów. Dla jednych Pań to duży plus- dla mnie niestety minus. Mam wrażenie, że włosy szybciej się przetłuszczają i strasznie szybko tracą swoją objętość.
Dziewczyny, dla jednych to co dla mnie jest minusem jest plusem :)
Ja niestety nie kupie go ponownie, mimo że pachnie nieziemsko :)
Używałyście tego kremu do włosów ? :) Tu macie stronę producenta, aby móc zobaczyć inne produkty tej firmy.>> KLIK<<
Buziaczki ;*
Szkoda,że nie sprawdził się :/
OdpowiedzUsuńTeż żałuję, bo zapach jest cudowny :)
UsuńNo to nieciekawie jak tak.
OdpowiedzUsuńJa mam maskę i jak na razie nie mogę na nią narzekać :)
Jestem bardzo ciekawa innych kosmetyków tej firmy ;)może one się sprawdzą
UsuńSzkoda że nie ułatwia rozczesywania, dla mnie to ważne przy tego typu produktach, bo mam problem z rozczesywaniem włosów po każdym myciu
OdpowiedzUsuńDla mnie również. To bardzo ważne dla mnie ;)
UsuńNie wiem czy dla moich włosów byłby odpowiedni ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe jak by się u mnie sprawdził, lubię efekt wygładzonych włosów :)
OdpowiedzUsuńMaska tej firmy spisała się u mnie :-) Nie wiem, jakby było z tym kremem :-)
OdpowiedzUsuńU mnie ten krem sprawdził się super. Nakładałam go na same końcówki i efekt był bomba :-)
OdpowiedzUsuńcieszę się że u Ciebie się sprawdził ;)
UsuńKosmetyk do włosów, który utrudnia rozczesywanie - oj nie!
OdpowiedzUsuńW rossmanie kosmetyków Alfaparf nie widziałam ...
OdpowiedzUsuńWięc zapraszam na ich stronę internetową ;)
UsuńHmm zajrzałam i nadal nie widzę ;/
UsuńPrzepraszam, ale troszkę się nie zrozumiałyśmy :) Mi chodziło o stronę producenta :)
UsuńOto ich adres : http://www.ilsalonemilano.com/pl/
aaaaaa a ja w rossmanie szukałam ;p
UsuńTej serii kosmetyków to nie znam, ale u mnie pewnie też raczej by się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńCzyli nie warto ;)
OdpowiedzUsuńO to dla mnie bo ja mam dość dużo włosów i zależy mi na zmniejszeniu ich objętości.
OdpowiedzUsuńTrochę słaby skład jak dla mnie :(
OdpowiedzUsuńJa nie mam puszących się włosów, więc raczej bym po niego nie sięgnęła ;/
OdpowiedzUsuńTez uzywam produktow, przez ktore moje wlosy lepiej sie rozczesuja. Rozowa i czerwona wersja odzywek Gliss Kur daje sobie swietnie rade z moimi wlosami. :)
OdpowiedzUsuńEwentualnie... Co do Walentynek, ja świętuję ale niezbyt hucznie :)
OdpowiedzUsuńU mnie też by się nie sprawdził:( czytając opis, mamy podobne włosy.
OdpowiedzUsuńZ tego co kojarzę włosów na mokro się nie rozczesuję, bo naraża się je na rozciąganie i zniszczenie ( wyjątek stanowią włosy kręcone). ;) spróbuj rozczesać jak wyschną a na pewno się odwdzięcza; )
OdpowiedzUsuń