Mój sposób na aplikację podkładu ;)
Hej ;) Dziś postanowiłam napisać post o tym jak aplikuje podkład :) Gdyż dostałam kilka pytań jak nakładać podkład na skórę trądzikową, aby nie przenosić bakterii. Nie będzie to jakoś mega długa wypowiedź, lecz podpowiedź dla innych Pań ;) Pamiętajcie,że piękno jest w nas ;* Zapraszam ;)
Moim ukochanym sposobem nakładania podkładu jest użycie pędzla specjalnie do tego przeznaczonego. Nie wyobrażam sobie, nakładać podkładu na buźkę dłońmi z kilku powodów.Na dłoniach mieści się mnóstwo zarazków. Oczywiście można przed każdą aplikacja podkładu umyć dłonie żelem antybakteryjnym, lecz wątpię że o tym pamiętamy. A dla osób z taka cera jak moja bardzo ważne jest unikanie bakterii, zarazków, których na dłoniach jest mnóstwo. Na dodatek po podkładzie mam zawsze problem z domyciem rąk oraz skórek.
Po za tym pędzel to bardzo wygodna opcja. Oczywiście należy pamiętać o częstym myciu. Nie wolno używać pędzla kilkanaście razy pod rząd, bez jego pielęgnacji, gdyż zbierają się na na nim zarazki. Dobry pędzel to kosz około 40-50 zł. Ja mam pędzel z Hakuro i przez rok czasu nic się z nim nie stało i mam nadzieje, że posłuży mi jeszcze przed długie lata. Uważam, ze to była bardzo dobra inwestycja ;)
Powracając do aplikacji podkładu pędzlem nie musimy się martwić o dłonie, które często zostają przez ten produkt wysuszone oraz ciężko je domyć. Często zdarzało mi się, ze ubrudziłam ubranie przez resztki podkładu na dłoniach ( niestety taka ze mnie niezdara ).
I pamiętajcie, aby nie trzymać swojego pędzla w łazience, gdzie jest mnóstwo bakterii oraz jest wilgotno. Znajdźcie dla niego bezpieczne miejsce w szafeczce bądź na półce z kosmetykami ;)
A jaki jest Wasz ulubiony sposób na aplikację podkładu ?:) Z chęcią przeczytam Wasze komentarze ;) Buziaki ;*
Również uwielbiam aplikację pędzlem ;) Choć czasami, gdy mam ochotę na delikatniejszy efekt stosuję gąbeczkę :D
OdpowiedzUsuńOd niedawna do podkładu też używam pędzla Hakuro (50s), ale zastanawiam się jeszcze nad jakąś gąbeczką :)
OdpowiedzUsuńMoja cera jest problemowa dlatego z pędzlem do podkładu się nie rozstaje :)
OdpowiedzUsuńJa używam tylko gąbeczek do aplikacji podkładu. Jakoś nie umiem się przekonać do pędzli :)
OdpowiedzUsuńTeż jest to mój ulubiony pędzel do nakładania podkładu, ale jak chcę uzyskać bardziej nawilżony efekt to delikatnie spryskuje go mgiełką i nie jest już taki efekt wykończenia stricte matowy. Najważniejsze, że nie tworzy smug jak np. pędzle języczkowe bo takich nie jestem zwolenniczką. Jeżeli chodzi o inny sposób to też ostatnio przekonałam się do gąbeczek i chyba z tego efektu nakładania jestem najbardziej zadowolona bo idealnie stapia się z cerą i zupełnie nie widać podkładu na twarzy, a o to nam najbardziej chodzi o naturalny efekt ;)
OdpowiedzUsuńja jednak wolę nakładać podkład dłońmi, może to zabrzmi dziwnie ale czuję wtedy konsystencję i pracę tego podkładu :)
OdpowiedzUsuńDla mnie najwygodniejsze są jednak ręce, ostatnio nawet cienie nauczyłam się nakładać palcami :)
OdpowiedzUsuńto również mój ulubieniec:)
OdpowiedzUsuńMam pędzel Hakuro H51 i szczerze mówiąc to średnio mi się sprawdza. Mam wrażenie, że jest trochę twardy i czasem robi smugi. Ciekawe jak ten dałby radę :)
OdpowiedzUsuńMam mniejszą wersję i bardzo dobrze mi służy! :)
OdpowiedzUsuńTeż mam ten Hakuro :) Nakładam albo nim albo beauty blenderem :)
OdpowiedzUsuńJa używam podkładów mineralnych wiec muszę je aplikować pędzlem ewentualnie gąbeczką, ale wolę pędzlem :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam Beauty Blendera :)
OdpowiedzUsuńMi najwygodniej chyba palcami, czasami gąbeczką co też jest ok;)
OdpowiedzUsuńA ja tam używam palców :)
OdpowiedzUsuńJa najbardziej lubię pędzel, choć niedługo chcę wypróbować gąbeczki :)
OdpowiedzUsuńPodkład teraz najczęściej nakładam gąbeczką :)
OdpowiedzUsuńteż go używam do podkładu:)
OdpowiedzUsuńU mnie tylko paluszki się sprawdzają ;)
OdpowiedzUsuńJa mam mniejszą wersję tego pędzelka z Hakuro :) Bardzo go lubię, ale od kiedy kupiłam oryginalny Beauty Blender, to pędzel raczej poszedł w odstawkę :D
OdpowiedzUsuńja w zależności od nastroju - teraz najczęściej palcami ;)
OdpowiedzUsuńNie mam problemu z cerą natomiast od jakiegoś czasu też nakładam podkład albo pędzlem albo gąbeczka w zależności od podkładu :)
OdpowiedzUsuńJa zawsze nakładałam podkład właśnie palcami :) ale od kiedy kupiłam BB nie wyobrażam sobie innej aplikacji podkładu :))
OdpowiedzUsuńJa nakładam dłońmi :) tak mi najwygodniej :) faktycznie jest problem z domyciem dłoni i paznokci ;D Obs :)
OdpowiedzUsuńCzytałam wiele dobrego o aplikacji podkładu w ten sposób ale osobiście wolę jednak klasyczną metodę czyli nakładanie dłońmi ;) Jestem leniem i nie chciałoby mi się dbać o taki pędzel :P Jednak nie wykluczam możliwości, że w przyszłości spróbuję takiej aplikacji ^^
OdpowiedzUsuńZapraszam Na Mojego Bloga Sakurakotoo
Również uwielbiam aplikację podkładu pędzlem. Używam do tego płaskiego pędzla firmy Sunshade Minerals.
OdpowiedzUsuń:*
Ja podkład aplikuję albo gąbeczką albo palcami. Pędzlami jakoś nie lubię się bawić.
OdpowiedzUsuń