Tanie kontra drogie eyelinery z pędzelkiem: Rimmel VS. Bell

Witam kochani :) Przepraszam, że tak nieregularnie dodaje posty, ale niestety tak się w moim życiu układa, że nie jestem w stanie tego robić. Mam nadzieję, że niedługo to się zmieni.
Dziś przychodzę do Was z kolejnym porównaniem tanich i drogich kosmetyków. Tym razem pod lupę biorę eyelinery z pędzelkiem Rimmel oraz Bell.
Firma Rimmel bardzo często gości na moim blogu :) Może tym razem to ona wygra pojedynek ? :) Musicie przekonać się sami :)


Porównywane produkty
Eyeliner Bell Perfect Dip
Eyeliner Rimmel Glam Eyes

Cena
Bell 10 zł
Rimmel ok 23 zł

Dostępność: Kosmetyki Bel jest łatwiej dostać. Są one bowiem w drogeriach kosmetycznych oraz w Biedronce. Rimmel tylko i wyłącznie w drogeriach kosmetycznych.

Pojemność
Bell niestety na opakowaniu nie znalazłam tej informacji
Rimmel 3,5 ml

Opakowanie
Bell: Produkt posiada solidne opakowanie.

Rimmel: Produkt ten mam już dość długo. Niestety po pewnym czasie zaczęły się ścierać napisy z opakowania :(

Pędzelek
Bell: Jak dla mnie genialny, łatwo się nim maluje. Jest sztywny, nie wygina się, ułatwia wykonanie ładniej kreski na oku :)

Rimmel: Niestety ten pędzelek jest dość elastyczny. Jeżeli ktoś nie ma wprawy w malowaniu tym produktem nie wymaluje nic ciekawego :) Ale jak to mówią praktyka czyni mistrza :)

Trwałość
Bell: jak dla mnie ten produkt nie ma trwałości. Jaskółka po ok 3 godzinach się zmazała. Nie warto poświęcać czasu, na ten produkt :(

Rimmel: trwałość tego produktu to duży plus. Idealnie trzyma się na powiece nawet do 6 godzin, bez żadnego szwanku.


Intensywność koloru

Bell:  Jak dla mnie produkt słabo na pigmentowany. Potrzeba kilka razy poprawiać kreskę, aby była ona na prawdę czarna

Rimmel: Czerń jest piękna, co prawda produkt jest wodnisty, ale po wyschnięciu mamy przepiękną, matową czarną kreskę :)


Wynik: Co prawda Rimmel jest droższym produktem, ale dla mnie lepszym. Wiadomo potrzeba trochę wprawy, aby zrobić min idealna kreskę, lecz za to utrzymuje się ona długo na powiece i kolor jest dość intensywny. 
Jedyny plus dla Bell to jest za to, że bardzo ale to bardzo przypadł mi do gustu pędzelek. Dzięki niemu wykonanie kreski jest łatwiejsze :) Niestety na tym kończą się plusy :(. Nie jest on trwały, a na dodatek jego konsystencja jest bardzo wodnista. 

A wy jaki tani eyeliner polecicie? :)