KOBO PROFESSIONAL FACE SCULPTING PALETTE- Recenzja ;)
Witam słoneczka ;) Nie wiem jak wy, ale ja nie wyobrażam sobie makijażu twarzy bez bronzera oraz różu ;) Dodają naszej twarzy wyjątkowości ;) Podkreślają to, czego na pierwszy rzut oka nie widać ;) Od dawna szukam swojego ideału ;) Z resztą, pewnie jak każda z Was :) Jeżeli jesteście ciekawi czy produkt się sprawdził, to zapraszam do dalszej części posta ;*
Produkt: Face Sculpting Palette
Cena: 19,99 zł
Dostępność: Drogeria Natura
Opakowanie: kwadratowe, z przezroczystą szybką, przez którą widać zawartość .Wolałabym, aby było większe
Konsystencja: produkt jest w kamieniu. Nie ma problemów z aplikacją. Niestety bronzer strasznie się sypie.
Zapach: uważam, że pachnie jak standardowy puder ;)
Pigmentacja: produkt mógłby być bardziej napigmentowany, szczególnie najjaśniejszy odcień.
Demakijaż: nie ma najmniejszych problemów z demakijażem.
Uważam, że produkt nie jest zły;) Największym plusem tego zestawu jest to, że nie posiada żadnych drobinek. Dzięki temu uzyskujemy ładne matowe wykończenie ;)
Najjaśniejszego cienia nie używam do rozświetlania, ponieważ jak dla mnie nie spełnia on tej funkcji. Za to, bardzo często aplikuję go pod łuk brwiowy. Bardzo dobrze rozciera cienie ;) Uważam, że z całej 4 posiada najsłabszą pigmentację.
Najbardziej do gustu z całej paletki przypadł mi róż. Odcień dla mnie jest idealny ;) Tylko trzeba uważać, gdyż posiada mocną pigmentację i można narobić sobie nim plam na buzi.
W zestawie mamy również dwa bronzery. Ja używam tego ciemniejszego. Nie będę ukrywać, że strasznie się sypie. Lecz na buzi pozostawiają ładne, matowe wykończenie.
Zauważcie, że za 20 zł macie zestaw 4 produktów, więc jest to jakaś oszczędność naszych pieniążków ;) Paletka idealnie sprawdzi się u osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z makijażem :) Nie zrobią sobie krzywdy na buzi, a zarazem będą mogły nauczyć się aplikować te produkty na kości policzkowe. Producent z tyłu opakowania umieścił buźkę, abyśmy mogli zobaczyć jak odpowiednio wykonać konturowanie twarzy. Uważam, że idealnie nadaje się do makijażu dziennego, gdyż łatwo uzyskać nią naturalny efekt. Nie używam jej do makijażu wieczorowego, gdyż jest za delikatna ;)
Co sądzicie o tym zestawie? Znacie go? Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami ;*
Buziaczki ;)
Skoro mówisz, że jest świetna dla osób, które dopiero zaczynają bawić się makijażem, to może nie zrobiłabym sobie krzywdy. :D Bo kiedyś miałam bronzer, ale lepiej wyglądałam bez niego niż z nim :D. Róż podejrzewam, że może być dla mnie za ciemny, ale brązy wyglądają fajnie.
OdpowiedzUsuńto dla mnie, bo ja dopiero co zaczyna przygodę z malowaniem;p
OdpowiedzUsuńSandicious
Również najjaśniejszy aplikuję pod łuk brwiowy :) Też robiłam recenzję tej paletki i jestem zadowolona, daje nienachalny i delikatny efekt :)
OdpowiedzUsuńJa bym raczej nie była zadowolona, pomimo że zaawansowana w makijażu nie jestem to lubię widzieć mocniejszy efekt ;)
OdpowiedzUsuńpaletka mogłaby mi przypaść do gustu, ale na razie się wstrzymam :D
OdpowiedzUsuńŚwietny produkt, który kusi mnie od kiedy o nim usłyszałam. Słyszałam jednak, ze ze względu na małe wymiary każdego z pudrów trzeba uważać przy nabieraniu bo można przypadkiem zmieszać kilka kolorów :/ A w pośpiechu to nie ułatwia życia :D
OdpowiedzUsuńMam ten zestaw, ale jeszcze go nie wypróbowałam, bo muszę zainwestować w dobre pędzelki:)
OdpowiedzUsuńŁadna paletka, chętnie bym wypróbowała
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, ale ja za różem nie przepadam. Zastanawiam się za to nad zakupem KOBO, Face Contour Palette. Ale na razie muszę skończyć bronzer, którego aktualnie używam, bo niedługo braknie miejsca w mojej kosmetyczce :)
OdpowiedzUsuńMiałam ochotę na ten zestaw, ale doszłam do wniosku, że wystarczą mi produkty które posiadam.
OdpowiedzUsuńRóż uwielbiam w makijażu, bronzer niestety mniej ponieważ nie umiem dokałdnie wykonturować twarzy :P
OdpowiedzUsuńJa słabo na pigmentowany to ja nie chce :)
OdpowiedzUsuńLubię takie funkcjonalne paletki z kilkoma produktami, ale bronzerów nie umiem jakoś używać... A róż rzeczywiście ma prześliczny odcień;)
OdpowiedzUsuńBardzo ją lubię, kolory mi odpowiadają, jest mała i poręczna, idealna na wyjazdy :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na wyprzedaż szafy, moze znajdziesz cos dla siebie:) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDelikatny, to na plus, mnie intryguje ich bronzer, ruszę do natury to oblukam :D
OdpowiedzUsuńBudzi moje zainteresowanie od dawna, ale jeszcze się nie skusiłam i nie wiem czy się skuszę.
OdpowiedzUsuńwygląda jak cienie ;) takie małe się to wydaje, nie wiem, czy by było dla mnie wygodne...
OdpowiedzUsuńWidziałam go w Naturze, ale jakoś mnie nie kusi :)
OdpowiedzUsuńnawet fajna :D
OdpowiedzUsuńMnie na razie nie kusi, bo mam wystarczająco dużo kosmetyków tego typu, ale wydaje mi się, że może to być idealny produkt an wyjazdy - zajmuje mało miejsca, a oferuje szerokie spektrum działania :D bardzo podobają mi się kolory :)
OdpowiedzUsuńladne ale nie moje kolory
OdpowiedzUsuń