Moje ulubione kosmetyki do makijażu :)

Witam kochani :) Dziś będzie inny post, a mianowicie trochę prywaty ;) Powiem Wam o kosmetykach do makijażu za którymi bym tęskniła, które uwielbiam i używam w każdym makijażu :) Przedział cenowy nie jest wygórowany i w większości są dostępne stacjonarnie w drogeriach ;)Zapraszam ;*

Pigment Pierre Rene- odkryłam je dość niedawno i jak dla mnie są super. Cena to 9,99 zł. Pięknie mieni się na oku i utrzymuje dość długo. Nie miałam pigmentów z Inglota więc nie mam porównania, lecz uważam, że warto zwrócić na nie uwagę. Za niewielka cenę,mamy produkt który odmieni nasz makijaż wieczorowy ;)

Eyeliner z Eveline- uwielbiam ten produkt. Dzięki pędzelkowi jaki posiada jestem w stanie namalować bardzo ładna kreskę na moim oku. Cena to około 15 zł .Używałam wielu eyelinerów i na ta chwilę ten jest najlepszy. 

Tusz do rzęs L'oreal- jestem z nich zakochana. Wcześniej miałam wersję złotą, teraz mam czarną. Uważam je za bardzo dobre tusze do rzęs. Co prawda cena jest wysoka bo aż 45 zł. Ten tusz spokojnie na pół roku wystarczy ;) Przynajmniej ja miałam tak ze złotym ;) Nie martwcie się, niedługo będzie promocja w Rossmannie więc marto się w nie zaopatrzyć ;)

Cienie do powiek Makeup Revolution- od brata pod choinkę dostałam paletkę 32 cieni MUR. Od tamtej pory nie rozstaję się z nimi. Mam je zawsze w swojej kosmetyczce. Kosztują około 50 zł. Jakościowo nie są złe, wręcz jak za taką cenę bardzo dobre ;) Jak na opadającej powiece dają radę to polecam zwrócić na nie uwagę ;)

Zestaw do konturowania Makeup Revolution- co prawda najczęściej używam z niej tylko rozświetlacza, bo róż dla mnie za bardzo sie mieni. Za to bronzer też nie jest niczego sobie. Cena to 17 zł. Za małe pieniądze mamy 3 produkty, które nie są złe jakościowo.

Cienie do brwi My Secret- od lutego używam tego produktu. Uważam, że podkreślenie brwi w makijażu jest bardzo ważne. Te cienie idealnie się do tego nadają. Nie sypią się i kosztują około 10 złotych. 

Korektor L'oreal- kupiłam go na promocji-49% w Rossmanie i zapłaciłam za niego 18 zł .Uważam,że ładnie rozświetla skórę pod oczami. Na wypryski go nie stosuję, gdyż krycie jest średnie, ale za to pod oczy jak najbardziej :)

Puder z Ecocery- dostałam go podczas spotkania blogerek w Brodnicy. Idealnie matowi skórę, nie wybielając jej. Cera taka jak moja zaprzyjaźniła się z tym produktem. Cena to około 15 zł. Płacimy mało jak za puder, który matowi skóre oraz pozostawia ładne wykończenie makijażu.

Laura Geller- nie wiem czy ten produkt można nazwać tylko bronzerem, różem bądź rozświetlaczem. Dla mnie to 3w1. Ten produkt dostałam w prezencie i jestem oczarowana nim. Długo utrzymuje się na buzi. Co prawda stosuję go tylko w makijażu dziennym, gdy nie mam czasu na zabawę z bronzerem i różem jednocześnie :) Wygląda bardzo naturalnie. Niestety nie znam ceny tego produktu

A wy bez jakich kosmetyków nie wyobrażacie sobie makijażu?:) koniecznie dajcie znać ;*

Buziaczki :)